
W najnowszej aktualizacji oprogramowania do serii aparatów Alpha Sony wprowadzi funkcję wgrywania własnych siatek kadrowania. Od wiosny 2024 r. użytkownicy będą mogli importować do czterech niestandardowych wzorów siatek. Jednak ta innowacyjna funkcja dostępna będzie tylko jako płatna licencja, co wywołało dyskusję w środowisku fotograficznym. Czy decyzja Sony to wyjście naprzeciw realnym potrzebom fotografów dotyczącym większej kontroli nad obrazem, czy raczej sygnał zmieniających się strategii marketingowych w branży?
- Niestandardowe siatki kadrowania
- Licencja Gridline – rewolucja czy ewolucja
- Aktualizacja dodatkowo płatna
- Podsumowanie
Niestandardowe siatki kadrowania
Niestandardowe siatki kadrowania to funkcja, która umożliwia użytkownikom importowanie do aparatu do 4 własnych wzorów siatek kadrowania. Po dodaniu, będą mogły być wyświetlane zarówno na elektronicznym wizjerze, jak i na ekranie LCD. Własne siatki mają zapewnić większą spójności i precyzję w komponowaniu obrazów.
Dodatkowo, obrazy będą ładowane do aparatu jako pliki PNG, więc mogą zawierać także znaki, logo, ramki lub inne elementy graficzne. Możliwa będzie też zmiana koloru siatki, żeby ułatwić odróżnienie od elementów na zdjęciu. Na razie licencja ma być kompatybilna tylko z modelem A7 IV, ale według zapowiedzi, Sony planuje jej rozszerzenie także na pozostałe modele z serii.
Funkcję tę będzie można wykorzystać nie tylko jako linie siatki, ale również jako częściowo wypełnione maski przezroczystości. Sony ma nadzieję, że pomoże to zwiększyć kreatywność i wydajność pracy fotografów z różnych branż. Licencja Gridline będzie dostępna w pakiecie Upgrade and Licence Management Suite od wiosny 2024 r.
Licencja Gridline – rewolucja czy ewolucja
Choć możliwość dostosowywania siatek kadrowania nie jest nowością na rynku, to Sony podnosi poprzeczkę, oferując możliwość wgrywania do aparatu własnych wzorów. Ta funkcja może być szczególnie przydatna w dziedzinach fotografii, gdzie ważna jest precyzja i powtarzalność kadrów.
Kadrowanie w fotografii służy do skutecznego komponowania obrazu, a linie siatki w aparatach stanowią pomocne narzędzie w tym procesie. Umożliwiają łatwe osiągnięcie zbalansowanej kompozycji poprzez umieszczanie kluczowych elementów zdjęcia wzdłuż linii lub na ich przecięciach. Narzędzie to daje możliwość eksperymentowania z kompozycją i ułatwia naukę zasad kadrowania. Pomaga również w utrzymaniu poziomu horyzontu.
W większości aparatów linie siatki można włączyć poprzez menu ustawień aparatu, choć w niektórych stylach fotograficznych ścisłe przestrzeganie zasad kompozycji nie jest potrzebne, a fotograf powinien polegać raczej na intuicji i spontaniczności.
Dostosowywanie siatek kadrowania w aparatach fotograficznych nie jest nowe, ale Sony wydaje się być jedynym, który oferuje tak zaawansowaną możliwość ich personalizacji. W przypadku aparatów innych producentów opcje dotyczące linii kadrowania są zwykle ograniczone do tego, co jest dostępne w oprogramowaniu aparatu. Większość oferuje predefiniowane wzory, takie jak siatki poziome, pionowe czy oparte na zasadzie trójpodziału, bez możliwości importowania własnych, choć takie funkcje ma większość dostępnych na rynku zewnętrznych monitorów.
Aktualizacja dodatkowo płatna
Za funkcję własnych siatek kadrowania fotografowie będą musieli zapłacić 149 dolarów. Decyzja o naliczeniu dodatkowej opłaty wywołała mieszane reakcje w społeczności fotograficznej. Niektórzy dostrzegli praktyczne zastosowanie tej funkcji np. w fotografii sportowej czy szkolnej, gdzie konsekwentne kadrowanie i możliwość zachowania jednakowych proporcji ciała we wszystkich zdjęciach poprawi czas produkcji.
Jednak niektórzy użytkownicy wyrazili swoje obawy dotyczące kierunku, w jakim zmierza branża, jeśli chodzi o płatne funkcje, które mogłyby być standardowymi aktualizacjami oprogramowania. Dlaczego więc konsumenci płacący za aparat muszą dodatkowo płacić za taką funkcję? Część fotografów uważa, że jeśli funkcja jest specjalistyczna i nie jest potrzebna większości użytkowników, to naliczanie opłat może być uzasadnione.
Działanie to wydaje się być powrotem do wcześniejszych praktyk Sony (zakończonych w 2016 r.), gdy płatne funkcje (takie jak time-lapse) dostępne były poprzez aplikację PlayMemories Camera. Decyzja ta jest postrzegana jako kontrowersyjna, zwłaszcza w kontekście współczesnych trendów, gdzie wiele aktualizacji oprogramowania jest dostarczanych bezpłatnie jako część wsparcia posprzedażowego. Choć, według Sony, jest to istotny krok naprzód w ciągłych wysiłkach firmy na rzecz wpierania i zwiększania możliwości, kreatywności i wydajności pracy w różnych sektorach fotografii.
Chociaż możliwość aktualizacji aparatów za pomocą płatnych aktualizacji oprogramowania sprzętowego jest zaletą, wiele osób niepokoi fakt, że bezpłatne aktualizacje oprogramowania mogą stać się rzadkością.
Podsumowanie
Własne siatki kadrowania mogą być nieocenione w specyficznych dziedzinach fotografii, takich jak fotografia architektury czy krajobrazu, gdzie symetria i proporcje odgrywają ważną rolę. Dzięki nim łatwiej uzyskać wyrównane kompozycje, szczególnie pracując wśród geometrycznych kształtów.
Siatki kadrowania mogą też pomóc w rozwijaniu umiejętności fotograficznych. Używając ich jako przewodnika, lepiej zrozumiesz zasady kompozycji, takie jak np. reguła złotego podziału. Według tej zasady temat powinien znajdować się w lewej lub prawej trzeciej części obrazu, a pozostałe dwie trzecie powinny pozostać otwarte. Dostosowując linie kadrowania do własnych potrzeb i stylu, możesz znacznie podnieść jakość swojej pracy.
Czy warto zainwestować w taką funkcję? Decyzja powinna być podyktowana osobistymi potrzebami fotograficznymi. Jeśli precyzja, spójność i powtarzalność są dla Ciebie ważne, to funkcja ta może okazać się znaczącym ulepszeniem.